Zbigniew Ziobro zaskarżył do Trybunału Konstytucyjnego wybór trzech sędziów z 2010 r. Byli to Stanisław Rymar, Piotr Tuleja, oraz Merk Zubik. Według Ziobry orzeczenia z udziałem tych sędziów można uznać za wadliwe. Niekonstytucyjne było to, że była tylko jedna uchwała sejmu, która wymieniała wszystkich trzech sędziów oraz odbyło się jedno głosowanie, a nie trzy oddzielne. W piątek odnieśli się do tego wydarzenia dwaj posłowie Platformy Obywatelskiej, Borys Budka oraz Krzysztof Brejza. Według Borysa Budki, „Każdy student powinien wiedzieć, że Trybunał Konstytucyjny nie jest podmiotem uprawnionym do badania legalności wyboru sędziów Trybunału Konstytucyjnego. Jak widać PiS postanowił jeszcze bardziej zaatakować Trybunał Konstytucyjny. Już w tej chwili nie chodzi o to, żeby mieć tam większość, ale żeby w sposób niekonstytucyjny wyeliminować z Trybunały Konstytucyjnego każdego, kto mógłby mieć inne zdanie, niż chce tego prezes Jarosław Kaczyński. ” Borys Budka stwierdził również, że jest to groźba, ponieważ, w każdej chwili prokurator generalny będzie próbował obalić legalnie wybranych sędziów Trybunału, by później próbować udowodnić, że wyroki Trybunału, które mu się nie podobają , również nie mają mocy prawnej. PiS postanowił dokonać ostatecznej rozgrywki z Trybunałem Konstytucyjnym. Natomiast Krzysztof Brejza stwierdził iż jest to ” hipokryzja granicząca z totalnym łgarstwem pana ministra Ziobry. ” Wyraził się nawet iż jest to kolejny krok do budowy państwa autorytarnego, oraz jest to odejście od demokracji parlamentarnej.
H. D.