Władze Bośni i Hercegowiny twierdzą, że grupa islamistów, która została zatrzymana w tym tygodniu planowała atak w Sarajewie podczas uroczystości związanych z końcem 2015 roku.
We wtorek zatrzymano 11 osób podejrzewanych o przynależność do organizacji terrorystycznej. W piątek 8 z nich zostało aresztowanych na 30 dni.
Według prokuratury, grupa podejrzanych zbierała się w wynajmowanym domu w sali modlitw. Zdjęcia tego budynku, na których jest widoczny transparent z flagą Państwa Islamskiego, zostały opublikowane w prasie. Prokuratura dodała, że posiada materiały dowodowe mające świadczyć o powiązaniach zatrzymanych z IS, jednak żadnych ładunków wybuchowych nie znaleziono w owym budynku.
Obrońcy podejrzanych odpierają zarzuty prokuratury, twierdząc, że ich klienci spotykali się, by praktykować swoja religię.
Bośnia i Hercegowina liczy ok 3,8 mln ludzi, z czego 45 % to Muzułmanie. W ciągu kilki ostatnich lat ponad 150 muzułmańskich Bośniaków wyjechało z kraju, by dołączyć do IS w Syrii i Iraku, a ponad połowa z nich już wróciła do kraju.
W ubiegłym roku Bośnia i Hercegowina wprowadziła karę do 10 lat pozbawienia wolności dla tych, którzy walczą za granicą, rekrutują bojowników do walki, i stanowią zagrożenie dla bezpieczeństwa narodowego.
JD