W Kenii uczniowie spóźniający się na zajęcia lub nieprzygotowani do zajęć, rozmawiający w ich trakcie, a nawet za noszenie brudnego mundurka są bici, poniżani przez nauczycieli, a także potrafią mieć połamane kończyny czy powybijane zęby. Zdarzały się także przypadki śmiertelne. Władze szkoły nic z tym nie robią, twierdząc, że „chronią je przed atakami ze strony innych uczniów”. Uczniowie karani w ten sposób, według pracowników szkoły, mają nauczyć się dyscypliny i poszanowania czasu dla innych nauczycieli.
D.Z.