Najcenniejszym skarbem Libii jest ropa. Jednakże znalazł się on na celowniku ISIS z powodu kryzysu rządowego. NATO obawia się, że terroryści z Państwa Islamskiego będą próbowali przejmować statki, aby zbudować prymitywną flotę piracką.
Tam, gdzie odbywa się transport tego surowca do Europy jest to niezwykle niepokojące.
ISIS ma jednak większe ambicje – chciałoby kontrolować przemysł rafineryjny, a dzięki temu sięgać po miliardy dolarów zysku.
D.Z.