W mediach udostępniono film, na którym widać jak gromada ludzi, część zamaskowanych podeptała flagę ukraińską, a następnie ją podpaliła. Na nagraniu widać, że wokół stoją ludzie, poszczególne osoby trzymają flagi polskie, jedna z osób depczących flagę Ukrainy ma na plecach przewiązaną flagę Polski. W tle nagrania słychać krzyki „Bóg, Honor i Ojczyzna”, „J….ć UPA i Banderę”, „To my, to my, Polacy”. 18 listopada chargé d’affaires ambasady Ukrainy w Polsce Wasyl Zwarycz ogłosił, że Ukraina domaga się od strony polskiej „niezwłocznej reakcji na ten haniebny akt wandalizmu”. Zgodnie z Kodeksem karnym „kto publicznie znieważa, niszczy, uszkadza lub usuwa godło, sztandar, chorągiew, banderę, flagę lub inny znak państwowy, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku”. Śledczy skupiają się przede wszystkim, że jeśli zgodnie z przepisami doszło by w tym przypadku do przestępstwa, flaga koniecznie będzie wystawiana publicznie przez przedstawicielstwo danego państwa albo na zarządzenia polskiego organu władzy.
K.O. IIISM