29 stycznia 2016r. w Genewie ruszyły pierwsze od dwóch lat negocjacje pokojowe, które miały zakończyć wojnę domową w Syrii. Ofiarami konfliktu jest już ponad ćwierć miliona ludzi, a dodatkowo 10 mln zostało zmuszonych do szukania nowego miejsca zamieszkania. Pośrednie rozmowy zostały zorganizowane przez specjalnego wysłannika ONZ, który zaprosił rząd syryjski i opozycję do rozmów w ramach obradującej w dwóch pomieszczeniach tzw. grupy parasolowej. Niestety udziału w obradach odmówił Wysoki Komitet Negocjacyjny (WKN). Podkreślił on bowiem brak zapewnień ze strony rządowej poszanowania warunków krytycznych , a zwłaszcza w zaprzestaniu bombardowań, zawieszenia broni czy głodzenia cywili.
Komitet miał wysłać do Genewy delegację, której celem miały być rozmowy z urzędnikami ONZ.
Niektórzy komentatorzy uznali to zamieszanie korzystne dla rządów prezydenta Syrii, który wykazał dobrą wolę do rozmów, ale bez konieczności ich prowadzenia.
NW